Każdy z nas zna ten scenariusz: wreszcie masz chwilę dla siebie, siadasz na kanapie, włączasz ulubiony serial… i zostajesz w tej pozycji przez kolejne dwie godziny. A przecież nawet podczas oglądania telewizji możesz zrobić coś dobrego dla swojego ciała – bez wychodzenia z domu i bez specjalnego sprzętu.
Wystarczy przerwa na reklamy, by rozruszać stawy, poprawić krążenie i zadbać o kręgosłup. Co ważne – takie krótkie mikro-ćwiczenia wykonywane regularnie potrafią zdziałać więcej niż jeden intensywny trening w tygodniu!

Oto 10 prostych ćwiczeń, które zrobisz… nie ruszając się z salonu:
- Marsz w miejscu przez 1 minutę – dynamiczny i pobudzający krążenie.
- Krążenie ramion – 10 kółek do przodu i 10 do tyłu.
- Przysiady przy sofie – 10–15 powtórzeń w spokojnym tempie.
- Wspięcia na palce – świetne na łydki i poprawę równowagi.
- Naprzemienne unoszenie kolan w górę – jak szybki marsz, ale na siedząco.
- „Aniołek ścienny” – opierasz się o ścianę i prowadzisz ręce w górę, jakbyś robił aniołka na śniegu.
- Koci grzbiet na czworakach – rozciąga kręgosłup.
- Krążenia biodrami – poprawiają mobilność miednicy.
- Napinanie mięśni brzucha przez 10 sekund – kilka serii, nawet podczas siedzenia.
- Ćwiczenia oddechowe – 10 głębokich, powolnych wdechów i wydechów, by uspokoić układ nerwowy.
To nie muszą być „ćwiczenia” – to może być styl życia.
Nie chodzi o to, by zmieniać wszystko na siłę. Wystarczy kilka minut dziennie. Twój kręgosłup, mięśnie i stawy na pewno Ci za to podziękują – a Ty poczujesz się lżej, nawet po długim dniu.